Dziś w moim słowniczku chciałbym wyjaśnić znaczenie jednych z najbardziej tajemniczych, a co za tym idzie niezwykle przyciągających uwagę określeń stosowanych w bukmacherce. Są to: układ trzy za trzy, insider i fix. Na temat tych słów (zwłaszcza dwóch z nich) krążą po internecie legendy i dlatego ich znaczenie mocno się zdewaluowało ostatnimi czasy. Jednak po kolei:
1. Układ trzy za trzy (układ 3 za 3) - jest to termin określający układ między drużynami dotyczący podziału punktów w kolejnych meczach. Jedna z drużyn przegrywa u siebie lub na wyjeździe i w ramach rewanżu druga drużyna oddaje punkty, czyli przegrywa u siebie bądź na wyjeździe, w zależności od rodzaju układu. W takim przypadku następuje gwałtowny spadek kursów, aż w końcu dochodzi do wycofania spotkania z oferty bukmachera.
2. Insider - to powszechnie używany termin dla określenia meczu, na temat którego osoba oferująca insidera posiada jakieś bardzo ważne i kluczowe informacje. Insider to po polsku wtajemniczony, posiadający poufne informacje. Czasami zdarza się, że podczas treningu przed meczem jakiś bardzo dobry zawodnik doznaje kontuzji i nie może wystąpić w za chwilę rozpoczynającym się meczu. Taka informacja jest bardzo ważna dla typerów, ale posiadaczem jej jest tylko wąska grupa wtajemniczonych. W dobie internetu, gdzie wszystkie znane kluby mają swoją stronę, bardzo łatwo znaleźć znaczącą dla wyniku spotkania informację, np.: o absencji kilku podstawowych graczy jakiejś drużyny. Informacja ta zostaje później sprzedawana na różnego rodzaju płatnych serwisach, co powoduje, że typ jest jednak w miarę pewny i uzasadniony. Można spotkać się także z interpretacją, że insider to typ bardzo dobrze przeanalizowany, uwzględniający wszystkie mniej i bardziej znane informacje i dający znacznie większe prawdopodobieństwo wygranej niż zwykły bet. I jest to chyba najbardziej trafne i właściwe wyjaśnienie znaczenia tego słowa.
3. Fix - to w wolnym tłumaczeniu ustawka, machlojka. Fix to jedno z najbardziej tracących na znaczeniu słów. W internecie aż roi się od wszelkiego rodzaju, głównie fałszywych, "fixów" i "ustawek" i bardzo trudno ustalić, które z nich są prawdziwe. Fix bet to termin określający mecz ustawiony, po prostu sprzedany, czyli taki, gdzie wynik jest znany wąskiej grupie osób (znacznie węższej niż w przypadku insidera), już przed odbyciem meczu. Niewielu zdaje sobie sprawę, że handel fixami to bardzo dobrze rozbudowany biznes, który ciągle ma swoich kupców i sprzedawców, którzy średnio w 99% przypadków nie są uczciwi. Jeśli zdarzy się sytuacja, że ktoś zaoferuje Wam fixa za 400zł i w ostatniej chwili sprzeda go za 50, czy też 20zł, to możecie być w 99% pewni, że jest to oszust. Prawdziwy fixer będzie trzymał swoją cenę, bo w końcu nie zależy mu na wzbogaceniu nas, ale przede wszystkim samego siebie.
Odkąd zacząłem prowadzić swojego bloga jestem wręcz zasypywany ofertami różnego rodzaju fixami, insiderami i typami, na których według oferentów można wiele zarobić. Chciałbym dać Wam przykład takiej jednej mojej rozmowy na gadu-gadu i przedstawić jak wyglądało moje "spotkanie" z "najlepszym fixem na świecie". Zapis będzie wierny, a więc ze wszystkimi błędami i literówkami, żebyście mogli ocenić wartość i inteligencję oferującego. Oto on:
1. Układ trzy za trzy (układ 3 za 3) - jest to termin określający układ między drużynami dotyczący podziału punktów w kolejnych meczach. Jedna z drużyn przegrywa u siebie lub na wyjeździe i w ramach rewanżu druga drużyna oddaje punkty, czyli przegrywa u siebie bądź na wyjeździe, w zależności od rodzaju układu. W takim przypadku następuje gwałtowny spadek kursów, aż w końcu dochodzi do wycofania spotkania z oferty bukmachera.
2. Insider - to powszechnie używany termin dla określenia meczu, na temat którego osoba oferująca insidera posiada jakieś bardzo ważne i kluczowe informacje. Insider to po polsku wtajemniczony, posiadający poufne informacje. Czasami zdarza się, że podczas treningu przed meczem jakiś bardzo dobry zawodnik doznaje kontuzji i nie może wystąpić w za chwilę rozpoczynającym się meczu. Taka informacja jest bardzo ważna dla typerów, ale posiadaczem jej jest tylko wąska grupa wtajemniczonych. W dobie internetu, gdzie wszystkie znane kluby mają swoją stronę, bardzo łatwo znaleźć znaczącą dla wyniku spotkania informację, np.: o absencji kilku podstawowych graczy jakiejś drużyny. Informacja ta zostaje później sprzedawana na różnego rodzaju płatnych serwisach, co powoduje, że typ jest jednak w miarę pewny i uzasadniony. Można spotkać się także z interpretacją, że insider to typ bardzo dobrze przeanalizowany, uwzględniający wszystkie mniej i bardziej znane informacje i dający znacznie większe prawdopodobieństwo wygranej niż zwykły bet. I jest to chyba najbardziej trafne i właściwe wyjaśnienie znaczenia tego słowa.
3. Fix - to w wolnym tłumaczeniu ustawka, machlojka. Fix to jedno z najbardziej tracących na znaczeniu słów. W internecie aż roi się od wszelkiego rodzaju, głównie fałszywych, "fixów" i "ustawek" i bardzo trudno ustalić, które z nich są prawdziwe. Fix bet to termin określający mecz ustawiony, po prostu sprzedany, czyli taki, gdzie wynik jest znany wąskiej grupie osób (znacznie węższej niż w przypadku insidera), już przed odbyciem meczu. Niewielu zdaje sobie sprawę, że handel fixami to bardzo dobrze rozbudowany biznes, który ciągle ma swoich kupców i sprzedawców, którzy średnio w 99% przypadków nie są uczciwi. Jeśli zdarzy się sytuacja, że ktoś zaoferuje Wam fixa za 400zł i w ostatniej chwili sprzeda go za 50, czy też 20zł, to możecie być w 99% pewni, że jest to oszust. Prawdziwy fixer będzie trzymał swoją cenę, bo w końcu nie zależy mu na wzbogaceniu nas, ale przede wszystkim samego siebie.
Odkąd zacząłem prowadzić swojego bloga jestem wręcz zasypywany ofertami różnego rodzaju fixami, insiderami i typami, na których według oferentów można wiele zarobić. Chciałbym dać Wam przykład takiej jednej mojej rozmowy na gadu-gadu i przedstawić jak wyglądało moje "spotkanie" z "najlepszym fixem na świecie". Zapis będzie wierny, a więc ze wszystkimi błędami i literówkami, żebyście mogli ocenić wartość i inteligencję oferującego. Oto on:
176XXXXX
2010-02-20 21:44:12
witam spotkałem sie z pana strona i postanowiłem napisac ze posiadam na dzis fixa jesli jest pan zainteresowany prosze o kontakt
2010-02-20 21:45:06
za 15 minut mecz ustawiony ustawka kurs 6,0 chce pan
2010-02-20 21:45:18
koszt 400 przed zainteresowany
klawisz902
2010-02-20 21:45:24
Nie!!!
176XXXXX
2010-02-20 21:45:42
ok ale kurs 6
klawisz902
2010-02-20 21:45:50
Nie!!!
176XXXXX
2010-02-20 21:46:22
aha dobra moge dac za 200 po meczu jeden razik
klawisz902
2010-02-20 21:46:33
Nie!!!
176XXXXX
2010-02-20 21:46:44
jak pan chce ale to najlepszy fix na swiecie i wiele mozna zyskac
klawisz902
2010-02-20 21:46:56
I wiele stracić. Żegnam!
176XXXXX
2010-02-20 21:47:10
nieche pan to dam za darmo za koleiny bede wolal 500zl pana sprawa
2010-02-20 21:47:45
Dep. Quito - Espoli 2 ekwador prosze postawic sowicie
2010-02-20 21:47:53
22,00 czas
2010-02-20 21:48:56
zadowolony ja mysle ze tak rzycze miłego wiczoru
Tak oto wyglądało moje "spotkanie" z "najlepszym fixem na świecie". Zadowolony, to ja niestety nie byłem i nikt by nie był. I żeby nie było tak różowo, to szczerze mówię, że skusiłem się. Jednak nie byłem takim desperatem i postawiłem X2 po kursie 1,98 za 37,50zł. Wynik meczu to zwycięstwo Deportivo Quito 2-0. Widać dokładnie, że nie był to żaden fix.
W związku z tym nasuwa się jedno podstawowe pytanie: czy w ogóle istnieją układy 3 za 3, insidery i fixy? Oczywiście, że tak. Jednak o nich nie wie każdy desperat, który chodzi do podstawówki, gimnazjum, czy szkoły średniej. Zatem przestrzegam wszystkich, którzy rzucają się na każdy zaoferowany "fix", jaki wpadnie im w ręce. Z tego rzekomego fixa pozostaje zazwyczaj tylko nazwa, która nie ma nic wspólnego z jego wartością.
W związku z tym nasuwa się jedno podstawowe pytanie: czy w ogóle istnieją układy 3 za 3, insidery i fixy? Oczywiście, że tak. Jednak o nich nie wie każdy desperat, który chodzi do podstawówki, gimnazjum, czy szkoły średniej. Zatem przestrzegam wszystkich, którzy rzucają się na każdy zaoferowany "fix", jaki wpadnie im w ręce. Z tego rzekomego fixa pozostaje zazwyczaj tylko nazwa, która nie ma nic wspólnego z jego wartością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz