SMS SERWIS

SMS SERWIS - yield serwisu: +23,49% / CZAS GRY: 64 miesiące

SMS SERWIS - yield serwisu: +37,95% / yield grudnia: +24,42% - stan na dzień 2011.12.28

SMS SERWIS! Co to jest i jak to działa? Otóż każdy, kto chce skorzystać z mojego typu może wysłać SMS na numer 7268 o treści TXT KLAWISZ i otrzyma SMS zwrotny z typem postawionym na konkretny dzień. Codziennie będę umieszczać tam jeden, lub dwa typy. Za każdym razem będę pisać ile ich jest i o której godzinie rozpoczyna się pierwszy mecz. Do tej właśnie godziny będzie można pobierać typy. W dni powszednie moje typy będą postawione zawsze do godziny 16:00. W weekendy trochę wcześniej, z uwagi na znacznie wcześniej rozgrywane mecze. Jeśli któregoś dnia nie będę grać to taka informacja pojawi się na blogu. Typy będą głównie z piłki nożnej i hokeja na lodzie, co nie znaczy wcale, że nie pojawią się tam też typy z innych dyscyplin sportowych. Zapewniam Was, że wszystkie typy grane w ramach SMS SERWIS-u pojawią się później na moim blogu. Wszystko tutaj będzie prowadzone w pełni uczciwie. Nie będzie żadnego oszukaństwa! SERDECZNIE ZAPRASZAM! Pobierajcie i zarabiajcie! Naprawdę warto! W razie jakichkolwiek pytań piszcie na gg: 8461881 (czasami tam bywam).

wtorek, 9 lutego 2010

Niezbędnik gracza - wpis 6

KLUCZOWE RÓŻNICE PUNKTOWE W NFL
(według www.professionalgambler.com/index.html )

Właśnie zakończył się sezon ligi NFL (footballu amerykańskiego). W finale ligi drużyna New Orleans Saints pokonała (trochę niespodziewanie) Indianapolis Colts 31:17. Dyscyplina ta nie jest w Polsce znana, aczkolwiek na różnych forach pojawiają się osoby typujące ten sport. Poza nielicznymi wyjątkami zalecam ostrożność. Ale po kolei:

1. Football Amerykański uchodzi za jeden z najbardziej nieprzewidywalnych sportów. Nie-faworyt może "zdemolować" faworyta. Sezon zasadniczy składa się tylko z 16 gier, co daje szanse, że niedoceniana drużyna podtrzyma dobrą passę przez wiele gier. Są sezony, w których mamy zarówno drużynę, która wygrała jak i przegrała WSZYSTKIE mecze.

2. NFL jest najbardziej popularnym sportem w USA. Interesują się nim miliony ludzi. Bukmacherzy nie mogą sobie pozwolić na żadną wpadkę – to nie niszowa liga skandynawska, gdzie typujących liczy się w dziesiątki, no może w setki. Pracujący dla nich oddsmakerzy naprawdę wiedzą, co robią. Dlatego nie oszukujmy się: my tu w dalekiej Polsce za sukces będziemy mogli sobie poczytać, jeżeli zrozumiemy zasady tej gry, natomiast nie łudźmy się - w samodzielnym typowaniu nic nie zwojujemy. Jednakże (posługując się typami np. amerykańskich ekspertów) możemy dodatkowo podnieść nasze szanse, a przynajmniej dzięki pewnej wiedzy, uniknąć poważnych błędów. Napiszę tu o pewnych regułach, o których trzeba wiedzieć, grając handicapy.

W Footballu Amerykańskim punkty zdobywane są w przyroście 3, 7, 6 i 2 punkty – taki też jest porządek częstości ich zdobywania. Powoduje to, że pewne RÓŻNICE PUNKTOWE W KOŃCOWYM WYNIKU są znacznie bardziej prawdopodobne niż inne. Zatem: 1/2 punktu "wokół" różnicy punktowej (handicapu) 3 jest znacznie ważniejsza niż 1/2 punktu dla handicapu 5 czy 9. Mecze footballowe bardzo często kończą się różnicą 3 punktów, znacznie rzadziej 5-cio, czy 9-cio punktową. Najczęstsze różnice w końcowym wyniku to: 1, 3, 4, 6, 7, 10, 11, 13, 14 i 17 (jednakże nie w tej kolejności). 2/3 wszystkich wyników kończą się właśnie taką różnicą.

Ponieważ linie się zmieniają, możemy wykorzystać to na naszą korzyść (ale również może to być naszą pułapką). Zlekceważone 1/2 punktu (dla kluczowej różnicy) może nas kosztować przegraną – jednocześnie dobrze użyte pół punktu (w świadomy sposób) może w znacznym stopniu podnieść nasze szanse. I tak na przykład: stawiając na underdoga nigdy nie stawiajmy po linii +2,5. W 99% przypadków nic nam to nie da. Jeśli już naprawdę nigdzie nie możemy znaleźć linii +3, to zagrajmy po lepszym kursie +2 czy +1,5. W praktyce szansa wygranej jest taka sama, a kurs dużo lepszy. Ideałem jest zagranie +3,5. Te dodatkowe pół punktu w wielu przypadkach oznaczać może wygraną, zamiast zwrotu. I odwrotnie: stawiając na faworyta będzie wspaniale jeśli "złapiemy" kurs -2,5 ale już na pewno uniknijmy gry -3,5. Jeśli nie ma nigdzie linii -3, znajdźmy bukmachera z linią -4, albo powstrzymajmy się od gry.
Idąc dalej, widzimy że pomiędzy 7, a 10 wyniki praktycznie nie padają. I znów stawiając na underdoga "nie silmy" się przesadnie, by zagrać koniecznie +9,5. Zagrajmy +8, a nawet +7,5. Znowu kurs będzie lepszy, a prawdopodobieństwo jednakowe. I odwrotnie: nie bójmy się postawić -9,5 na faworyta, jeśli większość bukmacherów oferuje -7,5 po znacznie gorszym kursie.

Kokosów dzięki tej wskazówce nie zarobimy. Będzie jednak natomiast miło, jeśli dzięki niej któregoś dnia unikniemy przegranej, albo lepiej – wygramy! No i, odrobinę unaocznimy sobie złożoność typowania gier w NFL, o której nawet nie mamy pojęcia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz