SMS SERWIS

SMS SERWIS - yield serwisu: +23,49% / CZAS GRY: 64 miesiące

SMS SERWIS - yield serwisu: +37,95% / yield grudnia: +24,42% - stan na dzień 2011.12.28

SMS SERWIS! Co to jest i jak to działa? Otóż każdy, kto chce skorzystać z mojego typu może wysłać SMS na numer 7268 o treści TXT KLAWISZ i otrzyma SMS zwrotny z typem postawionym na konkretny dzień. Codziennie będę umieszczać tam jeden, lub dwa typy. Za każdym razem będę pisać ile ich jest i o której godzinie rozpoczyna się pierwszy mecz. Do tej właśnie godziny będzie można pobierać typy. W dni powszednie moje typy będą postawione zawsze do godziny 16:00. W weekendy trochę wcześniej, z uwagi na znacznie wcześniej rozgrywane mecze. Jeśli któregoś dnia nie będę grać to taka informacja pojawi się na blogu. Typy będą głównie z piłki nożnej i hokeja na lodzie, co nie znaczy wcale, że nie pojawią się tam też typy z innych dyscyplin sportowych. Zapewniam Was, że wszystkie typy grane w ramach SMS SERWIS-u pojawią się później na moim blogu. Wszystko tutaj będzie prowadzone w pełni uczciwie. Nie będzie żadnego oszukaństwa! SERDECZNIE ZAPRASZAM! Pobierajcie i zarabiajcie! Naprawdę warto! W razie jakichkolwiek pytań piszcie na gg: 8461881 (czasami tam bywam).

piątek, 30 maja 2014

NHL Playoffs - 30 maja

Wracając jeszcze do wczorajszego spotkania, to brawa dla obu drużyn. Stworzyli wspaniałe widowisko, a zwłaszcza bramkarze wyczyniali cuda między słupkami. Dustin Tokarski, pomimo młodego wieku i braku doświadczenia, nie może wstydzić się swoich występów w playoffs i wczoraj zupełnie nie ustępował swojemu vis-a-vis. Stracona bramka to wynik wypracowanej przez Rangers praktycznie 100% sytuacji, a nie błędu bramkarza. Gdyby Dominic Moore tego nie strzelił, to pewnie nocami by mu się to śniło. Zresztą obydwaj bramkarze, Lundqvist i Tokarski, oraz strzelec jedynej bramki w meczu Moore, zostali wybrani przez media najlepszą trójką zawodników tego spotkania. Szkoda mi Canadiens, bo to im kibicowałem, ale sądzę, że z takim zespołem pewnie już niedługo awansują do Finału Pucharu Stanley'a.

A dziś typuję zwycięstwo gospodarzy. Los Angeles Kings mają kapitalny bilans gier u siebie, podczas gdy Chicago Blackhawks grają źle na wyjazdach i w tegorocznych playoffs notują bilans 2W-6L. W klasyfikacji punktowej playoffs w pierwszej szóstce znajdują się nazwiska czterech zawodników z Los Angeles: 1. Anze Kopitar (23 punkty), 2. Jeff Carter (21 pkt.), 3. Marian Gaborik (18) i 6. Justin Williams (15). Ja wiem, że "cyferki" nie grają, ale wszystko to pozwala domniemywać, że dziś wygrają Królowie.

Typ 598:
03:00 Los Angeles Kings - Chicago Blackhawks typ: 1 ML
1,750 | 3j. | WYNIK: 3-4 | -3,00j.


NHL BILANS DNIA: -3,00j.
NHL BILANS PLAYOFFS: +52,10j.
NHL BILANS CAŁEGO SEZONU: +556,82j.


EDIT: I jednak będzie spotkanie numer 7. Gracze z Miasta Aniołów zaprzepaścili szansę wejścia do Finału Pucharu Stanley'a. Jeszcze na 8 i pół minuty przed końcem meczu prowadzili 3-2, ale pozwolili wbić sobie dwie bramki przed końcową syreną. Słabo zagrali w/w liderzy LAK, a zwłaszcza Jeff Carter, który zanotował -3 w statystyce +/- (po wyjaśnienie co to jest +/- odsyłam tutaj). Także Jonathan Quick w bramce za dużo miał słabych momentów w grze. Blackhawks wyszli ze stanu serii 1-3 i teraz ostatni mecz tej pary zostanie rozegrany w Chicago. Co prawda Kings w poprzednich dwóch rundach playoffs zwycięsko kończyli serie na lodowiskach przeciwników i to dwukrotnie w meczach numer 7, ale może się okazać, że tym razem nie dadzą rady i, w myśl powiedzenia: "do trzech razy sztuka", tym razem wygrają gospodarze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz