17 maja, przed meczem numer 1 serii Montreal Canadiens z New York Rangers, napisałem, że: "...na tę chwilę Habs są dla mnie głównym faworytem do zdobycia Pucharu Stanley'a..." i że "...po latach posuchy Canadiens mogą śmiało myśleć o kolejnym pucharze...". I przyszedł mecz, w którym ani Carey Price, ani Peter Budaj nie potrafili zatrzymać rozpędzonych Rangers. Trzy dni później przed meczem numer 2 rozgorzała dyskusja, jaki to pogrom będzie, bo w obliczu kontuzji pierwszego bramkarza Habs Price'a, w bramce kanadyjskiej drużyny zagra rookie Dustin Tokarski, a nie bardziej doświadczony Budaj. Oczywiście Canadiens ponownie przegrali mecz, ale pogromu nie było, takiego jak w pierwszym spotkaniu. W następnych dwóch grach Habs pokazali, że potrafią grać z niedoświadczonym bramkarzem. Wielu uważało jednak, że jest już po serii, ale trener Michel Therrien tak pokierował zawodnikami, że w spotkaniu numer 5 drużyna z Montrealu grała wyśmienicie. 17 maja pisałem też, że "...Henrik Lundqvist nie potrafi grać przeciwko Canadiens i ma wyjątkowo słabe statystyki...", ale zwłaszcza pierwsze dwie gry w Montrealu sprawiły znaczną poprawę statystyk Henrika grającego przeciwko Canadiens. W ostatnim spotkaniu w Montrealu, przegranym przez Rangers 7-4, Lunqvist wypadł jednak wyjątkowo słabo, wpuszczał bramki, które nie miały prawa wpaść (zwłaszcza te na 3-1 i 4-1) i został zdjęty z lodowiska w drugiej tercji. Czy Henrik zagra drugi z rzędu taki słaby mecz? On pozwolił strzelić sobie cztery lub więcej goli w meczu cztery razy w trakcie tych playoffs (z Flyers 20 i 29 kwietnia 2-4 i 2-5, z Penguins 7 maja 2-4 i z Canadiens 27 maja 4-7), ale za każdym razem w każdym następnym spotkaniu wpuścił tylko jedną bramkę i Rangers wygrywali. Czy taka prawidłowość będzie miała miejsce również dzisiaj? Tego nie wiem, ale jeśli tak będzie, to spotkanie powinno być raczej underowe, zwłaszcza, że i pozostałe gry w Nowym Jorku w ostatnich dwóch sezonach nie obfitowały w grad bramek. Czy Canadiens dadzą radę po raz drugi w tej serii pokonać Rangers w Madison Square Garden? Tego też nie wiem i uważam, że będzie to dość trudne zadanie, ale nie niemożliwe. Moją wiarę w wyciągnięcie wyniku z 1-3 na 3-3 i kolejne przedłużenie swoich szans w serii z New York Rangers, nie zmąciła nawet groźna sytuacja, jaką było doprowadzenie z 4-1 do remisu 4-4 w niespełna pięć minut (po golach Ricka Nasha, Dereka Stepana i Chrisa Kreidera) w ostatnim spotkaniu tych drużyn. Mecz typu "must win" dla Montreal Canadiens i mam nadzieję, że wykorzystają tę szansę na pozostanie w tegorocznych playoffs.
Typ 596:
02:00 New York Rangers - Montreal Canadiens typ: 2 ML
2,700 | 2j. | WYNIK: 1-0 | -2,00j.
Typ 597:
02:00 New York Rangers - Montreal Canadiens typ: under 5
2,030 | 3j. | WYNIK: 1-0 (1) | +3,09j.
NHL BILANS DNIA: +1,09j.
NHL BILANS PLAYOFFS: +55,10j.
NHL BILANS CAŁEGO SEZONU: +559,82j.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz