Rok założenia: 1970
Konferencja: Eastern (Wschodnia)
Dywizja: Northeast (Północno-wschodnia)
Siedziba: Buffalo, New York, USA
Arena: HSBC Arena (18690 miejsc)
Nazwa: Buffalo Sabres (1970-dzisiaj)
Własciciele: B. Thomas Golisano
Manager: Darcy Regier
Główny trener: Lindy Ruff
Kapitan: Craig Rivet
Osiągnięcia: Puchar Stanley'a - 0, Mistrzostwo Konferencji - 3 (1974-75, 1979-80, 1998-99), Mistrzostwo Dywizji - 6 (1974-75, 1979-80, 1980-81, 1996-97, 2006-07, 2009-10).
Transfery:
do klubu - Rob Niedermayer (CAN, z New Jersey Devils), Jordan Leopold (USA, z Pittsburgh Penguins), Shaone Morrisonn (CAN, z Washington Capitals);
z klubu - Tim Kennedy (USA, do New York Rangers), Henrik Tallinder (SWE, do New Jersey Devils), Toni Lydman (FIN, do Anaheim Ducks).
Prognoza: Szable w zeszłym sezonie zajęli pierwsze miejsce w swojej Dywizji i trzecie w swojej Konferencji, zdobyli 100 punktów i strzelili 235 goli. Przyczynili się do tego Tomas Vanek (28), Derek Roy (26), Jason Pominville (24), Jochen Hecht (21) i chociażby Tim Connolly (17). I to te nazwiska będą prowadzić Szable do kolejnego zwycięstwa w Dywizji, a może nawet w Konferencji. Na obronie mają znakomitego Tylera Myersa, zdobywcę Calder Memorial Trophy (nagroda dla najlepszego debiutanta - pierwszoroczniaka), a w bramce Ryana Millera, zdobywcę Vezina Trophy (nagroda dla najlepszego bramkarza). Mając tak utytułowanych graczy można ze spokojem patrzeć w przyszłość i tylko liczyć na to, że nie dopadną ich jakieś kontuzje. Reasumując: Szable są dla mnie murowanym kandydatem do awansu do playoffs w tym sezonie.
Rok założenia: 1972
Konferencja: Western (Zachodnia)
Dywizja: Northwest (Północno-zachodnia)
Siedziba: Calgary, Alberta, CAN
Arena: Pengrowth Saddledome (19289 miejsc)
Nazwa: Atlanta Flames (1972-80), Calgary Flames (1980-dzisiaj)
Własciciele: N. Murray Edwards, Harley Hotchkiss, Alvin G. Libin, Allan P. Markin, Jeff McCaig, Clayton H. Riddell, Byron J. Seaman
Manager: Darryl Sutter
Główny trener: Brent Sutter
Kapitan: Jarome Iginla
Osiągnięcia: Puchar Stanley'a - 1 (1988-89), Mistrzostwo Konferencji - 3 (1985-86, 1988-89, 2003-04), Mistrzostwo Dywizji - 5 (1985-86, 1988-89, 1993-94, 1994-95, 2005-06).
Transfery:
do klubu - Ryan Stone (CAN, z Edmonton Oilers), Olli Jokinen (FIN, z New York Rangers), Brendan Morrison (CAN, z Washington Capitals), Alex Tanguay (CAN, z Tampa Bay Lightning), Raitis Ivanans (LAT, z Los Angeles Kings), Henrik Karlsson (SWE, z Farjestads), Tim Jackman (USA, z New York Islanders);
z klubu - Christopher Higgins (USA, do Florida Panthers), Jamal Mayers (CAN, do San Jose Sharks), Eric Nystrom (USA, do Minnesota Wild).
Prognoza: W zeszłym sezonie Płomienie zdobyli 90 punktów i zajęli 16 miejsce w lidze, co nie pozwoliło awansować do playoffs. Przyczyną tego była między innymi najniższa ilość strzelonych bramek w lidze - 204. Poza tym długie serie przegranych meczy (13, 7, 2 razy po 5), przed sezonem oddanie Cammalleri'ego, zawirowania wokół Jokinena i Tanguay'a, to wszystko sprawiło, że ubiegły sezon był w wykonaniu Flames nieudany. W tym pewnie będzie podobnie. O ile ponowne ściągnięcie Jokinena i Tanguay'a to dobre posunięcia, to nie jestem już przekonany, że przyjście Jackmana i Ivanansa coś poprawią w grze zespołu. Niewątpliwie liderem powinien pozostać Iginla, dobrze powinni zaprezentować się Craig Conroy i Curtis Glencross, w obronie na pewno będzie brylować Mark Giordano i może Robin Regehr, ale już zupełnie nie wierzę w dobrą grę Jay'a Bouwmeestera. Najmocniejszym punktem Płomieni wydaje się być bramkarz, Miikka Kiprusoff, który po słabych występach w sezonach 2007-08 i 2008-09, bardzo dobrze zaprezentował się w sezonie 2009-10. Jeśli tylko "Kipper" utrzyma dobrą formę to kibice z Calgary, przynajmniej z tego gracza powinni być zadowoleni. Reasumując: nie wróżę Flames awansu do playoffs w tym sezonie, a za ich sukces uważać będę poprawienie wyniku z zeszłego sezonu.
Rok założenia: 1971
Konferencja: Eastern (Wschodnia)
Dywizja: Southeast (Południowo-wschodnia)
Siedziba: Raleigh, North Carolina, USA
Arena: RBC Center (18176 miejsc)
Nazwa: New England Whalers (1971-79 / WHA), Hartford Whalers (1979-97 / NHL), Carolina Hurricanes (1997-dzisiaj)
Własciciel: Peter Karmanos, Jr.
Manager: Jim Rutherford
Główny trener: Paul Maurice
Kapitan: Eric Staal
Osiągnięcia: Puchar Stanley'a - 1 (2005-06), Mistrzostwo Konferencji - 2 (2001-02, 2005-06), Mistrzostwo Dywizji - 3 (1998-99, 2001-02, 2005-06).
Transfery:
do klubu - Joe Corvo (USA, z Washington Capitals), Bobby Sanguinetti (USA, z New York Rangers), Patrick O'Sullivan (CAN, z Edmonton Oilers), Anton Babchuk (UKR, z Avangard Omsk), Jeff Skinner (CAN, numer 7 tegorocznego draftu);
z klubu - Ray Whitney (CAN, do Phoenix Coyotes), Rod Brind’Amour (CAN, zakończenie kariery).
Prognoza: W ubiegłym sezonie Huragany zdobyli tylko 80 punktów i zakończyli rywalizację na 24 miejscu w lidze. Zanotowali jedną z najdłuższych serii porażek w lidze - 19. Oczywiście nie awansowali do playoffs i byli tłem zespołu z sezonu 2008-09, kiedy to zagrali w Finale Konferencji. Muszę przyznać szczerze, że według mnie jest to drużyna, która gra defensywny hokej i chyba przez to najmniej widowiskowy. Nie ma tego "parcia" na bramkę przeciwnika, jakie mają chociażby Capitals, Penguins i Red Wings. Poza tym w tym roku "stracili" swoich dwóch najbardziej doświadczonych w grze weteranów (Whitney'a i Brind'Amoura) i praktycznie tylko dwa nazwiska w tej chwili liczą się w tej drużynie. Eric Staal i Cam Ward. Staal, po kiepskim uprzednim sezonie, będzie się starał w tym pokazać, że wart był podpisania 7-letniego kontraktu, a będący w fenomenalnej formie bramkarz, Cam Ward, o ile nie będzie miał kłopotów ze zdrowiem, powinien być najmocniejszym punktem swojej drużyny. Tylko że samym bramkarzem nie wygrywa się meczy. Muszą jeszcze być napastnicy, którzy zdobywają zwycięskie bramki. Carolina, poza Staalem, ma jeszcze Fina, Jussi Jokinena i Brandona Suttera. Jeśli jednak inni nie dołączą do tej trójki, to wątpię, żeby Huragany nawet poprawili swoją pozycję z ubiegłego sezonu. Widzę tu miejsce dla Jeffrey'a Skinnera, młodego 18-letniego chłopaka, który podobno ma niesamowity wręcz instynkt strzelecki i może on już niedługo stać się kluczową postacią tego zespołu. Reasumując: nie widzę w tym sezonie możliwości awansu do playoffs tej drużyny.
Rok założenia: 1926
Konferencja: Western (Zachodnia)
Dywizja: Central (Centralna)
Siedziba: Chicago, Illinois, USA
Arena: United Center (19717 miejsc)
Nazwa: Chicago Black Hawks (1926-86), Chicago Blackhawks (1986-dzisiaj)
Własciciel: Rocky Wirtz
Manager: Stan Bowman
Główny trener: Joel Quenneville
Kapitan: Jonathan Toews
Osiągnięcia: Puchar Stanley'a - 4 (1933-34, 1937-38, 1960-61, 2009-10), Mistrzostwo Konferencji - 2 (1991-92, 2009-10), Mistrzostwo Dywizji - 14 (1969-70, 1970-71, 1971-72, 1972-73, 1975-76, 1977-78, 1978-79, 1979-80, 1982-83, 1985-86, 1989-90, 1990-91, 1992-93, 2009-10).
Transfery:
do klubu - Fernando Pisani (CAN, z Edmonton Oilers), John Scott (CAN, z Minnesota Wild), Viktor Stalberg (SWE, z Toronto Maple Leafs), Jeff Taffe (USA, z Florida Panthers), Marty Turco (CAN, z Dallas Stars);
z klubu - Adam Burish (USA, do Dallas Stars), Dustin Byfuglien (USA, do Atlanta Thrashers), Ben Eager (CAN, do Atlanta Thrashers), Colin Fraser (CAN, do Edmonton Oilers), Andrew Ladd (CAN, do Atlanta Thrashers), John Madden (CAN, do Minnesota Wild), Antti Niemi (FIN, do San Jose Sharks), Brent Sopel (CAN, do Atlanta Thrashers), Kris Versteeg (CAN, do Toronto Maple Leafs), Cristobal Huet (FRA, wypożyczony do Fribourg-Gotteron, Szwajcaria)
Prognoza: Blackhawks będą w tym sezonie bronić Pucharu Stanley'a, jednak wobec znacznego przekroczenia "salary cap", klub musiało opuścić 9 graczy. Już po pierwszych grach tego sezonu widać, że pozostali i sprowadzeni nowi, sprawiają wrażenie rozbitej drużyny i trudno się z tym nie zgodzić. Nie wiadomo, dlaczego tak się dzieje, bo przecież wciąż w tej drużynie są znaczący gracze, jak Patrick Kane, Patrick Sharp, Jonathan Toews, Brent Seabrook, czy też Marian Hossa. Jednak trochę czasu zajmie zanim nowi i starzy gracze zgrają się i tego właśnie brakowało w pierwszych trzech rozegranych meczach. O ile siła ofensywna i najważniejsze bloki obronne (Duncan Keith, Niklas Hjalmarsson, Brian Campbell i wspomniany Seabrook) zostały nieruszone, o tyle w bramce pojawiło się dwóch nowych graczy. I według mnie jest to "pięta Achillesowa" Jastrzębi. Sprowadzony z Dallas, Marty Turco, wcale nie zachwyca swoją grą i ubiegły sezon nie może zaliczyć do udanych. Drugi goalie, Corey Crawford, zagrał tylko w jednym spotkaniu w poprzednim sezonie i jego forma to duży znak zapytania. Jeśli Turco nie wróci do dobrej formy sprzed lat, to bez dobrego bramkarza trudno będzie walczyć Hawks o awans do playoffs. Reasumując: dużo niewiadomych, pierwsze mecze pokażą co naprawdę znaczy ta stara/nowa drużyna. Ja jednak uważam, że będzie im bardzo trudno awansować w tym sezonie i grać w playoffs.
Rok założenia: 1972
Konferencja: Western (Zachodnia)
Dywizja: Northwest (Północno-zachodnia)
Siedziba: Denver, Colorado, USA
Arena: Pepsi Center (18007 miejsc)
Nazwa: Quebec Nordiques (1972-79 / WHA), Quebec Nordiques (1979-95 / NHL), Colorado Avalanche (1995-dzisiaj)
Własciciel: Stan Kroenke
Manager: Greg Sherman
Główny trener: Joe Sacco
Kapitan: Adam Foote
Osiągnięcia: Puchar Stanley'a - 2 (1995-96, 2000-01), Mistrzostwo Konferencji - 2 (1995-96, 2000-01), Mistrzostwo Dywizji - 8 (1995-96, 1996-97, 1997-98, 1998-99, 1999-2000, 2000-01, 2001-02, 2002-03)
Transfery:
do klubu - Daniel Winnik (CAN, z Phoenix Coyotes), Peter Mueller (USA, z Phoenix Coyotes / jeszcze przed końcem ubiegłego sezonu), David Van der Gulik (CAN, z Calgary Flames), Jonas Holos (NOR, z Farjestads);
z klubu - Ruslan Salei (BLR, do Detroit Red Wings), Brett Clark (CAN, do Tampa Bay Lightning), Tom Preissing (USA, do ???), Darcy Tucker (CAN, do ???), Chris Durno (CAN, do Tampa Bay Lightning), Marek Svatos (SVK, do ???), Wojtek Wolski (POL, do Phoenix Coyotes / jeszcze przed końcem ubiegłego sezonu).
Prognoza: Lawiny ubiegły sezon ukończyli na 12 miejscu w lidze i na 2 miejscu w swojej Dywizji, zaraz za Orkami z Vancouver. Strzelili w sumie 244 bramki, co było piątym wynikiem w lidze. Najlepszymi zawodnikami byli Peter Stastny, Chris Stewart, Matt Duchene i nasz Wojtek Wolski. Jedyny Polak grający w tej chwili w NHL w dużej mierze przyczynił się do tak dobrego wyniku Lawin. Jednak jeszcze przed końcem sezonu został oddany do Kojotów z Phoenix i teraz tam zdobywa gole. Oprócz w/w w zespole mogą liczyć się ściągnięty od Kojotów za Wolskiego, Peter Mueller, a także rookie Ryan O'Reilly. Do składu wrócił też kontuzjowany David Jones. Widać z tego, że formacje atakujące prezentują się dość dobrze. W obronie też nie jest źle, bo Kyle Quincey, Scott Hannan, kapitan Adam Foote i John Michael-Liles to już są znane i ograne nazwiska. W bramce Lawiny mają świetnego Craiga Andersona, z którym rywalizuje Słowak, Peter Budaj, ale już po pierwszych meczach tego sezonu widać, że znacznie lepszy jest ten pierwszy. Reasumując: Lawiny to mocny zespół, z dużym potencjałem strzeleckim i jeśli tylko będą tak dobrze grali, jak wczoraj zagrali i wygrali z pretendentem do Pucharu, Detroit Red Wings, to jestem spokojny o ich awans do playoffs.
Materiały źródłowe:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz