Hokej bez tajemnic - część 27

"Kilkanaście lat oglądania, tysiące meczów,
setki tysięcy godzin, a NHL wciąż zachwyca."

HOKEJ..... NA OTWARTYM POWIETRZU - część 1

Czy mecz hokeja na lodzie musi odbywać się tylko w hali? Czy możliwe jest oglądanie meczu hokeja na lodzie na otwartym stadionie? Przecież hokej na przełomie wieku grano tylko na świeżym powietrzu. Czy powrót do takiej formuły sprawdzi się, a takie przedsięwzięcie będzie dochodowe?

Można by mnożyć pytania na ten temat, a i tak ta dyscyplina sportowa obroni się sama, niezależnie od tego gdzie będzie rozgrywana. Niewielu pewnie z Was wie, że największe wydarzenie sportowe międzywojennej Polski, jaką były Hokejowe Mistrzostwa Świata w 1931 roku (rozgrywane równocześnie z Mistrzostwami Europy), rozegrane zostały na Stadionie Lodowym w Krynicy, przypominającym bardziej obiekt piłkarski niż dzisiejsze areny hokejowych zmagań. Było tak dlatego, że nie grano wówczas pod dachem, a na świeżym powietrzu. Lodowisko okalały trybuny, szczelnie wypełnione kibicami. Doskonała organizacja tych mistrzostw wzbudziła zachwyt u zagranicznych gości. Zadbano wtedy o wszystko, a jedyny urząd pocztowy w Krynicy był otwarty przez całą dobę, pełniąc rolę czegoś, co dziś nazwalibyśmy centrum prasowym. Odpuszczono planowaną wcześniej ceremonię otwarcia, aby z wielką pompą powitać prezydenta Ignacego Mościckiego, który ufundował puchar dla przyszłych mistrzów. Drugi zespół turnieju efektowną statuetkę miał z kolei odbierać z rąk samego Józefa Piłsudskiego. Polska zajęła czwarte miejsce, co było równoznaczne z wicemistrzostwem Europy. Tak, tak, wtedy byliśmy tacy dobrzy! Był to wielki sukces reprezentacji i jeszcze większy organizatorów. Krynica miała stać się drugim Chamonix czy też St. Moritz. Niestety nie wykorzystano tego potencjału. Wiadomo dlaczego.

Wracając jednak do tematu dzisiejszego artykułu, to w dniu 6 października 2001 roku po raz pierwszy od niepamiętnych czasów rozegrane zostało spotkanie hokejowe na otwartym powietrzu. Na arenie footballu amerykańskiego Spartan Stadium (wcześniej zwanej College Field, Macklin Field i Macklin Stadium) w amerykańskim mieście Lansing, w stanie Michigan, zasiadło prawie 75 tysięcy kibiców, co było ówczesnym rekordem świata. Mecz pomiędzy uniwersyteckimi drużynami Michigan State University i The University of Michigan zakończył się remisem 3-3, a spotkanie zostało nazwane "Cold War" ("Zimna wojna"). To właśnie wydarzenie i ogromny jego sukces organizatorski i finansowy zainspirowało NHL do zorganizowania pierwszego poza halowego meczu ligowego. Można, oczywiście, narzekać i twierdzić, że mecze na otwartym powietrzu są trikiem organizowanym wyłącznie po to, żeby o NHL było głośno, czy też sprytnym chwytem reklamowym, żeby przyciągnąć znacznie większą widownię na hokejowe widowisko. Nie zmienia to jednak faktu, że tego typu widowisko dostarcza niesamowitych wrażeń, przede wszystkim wzrokowych, ale też emocjonalnych. Dodając do tego jeszcze sukces organizatorski i finansowy, chyba nikt nie może stwierdzić, że tego typu wydarzenie jest niepotrzebne i zbędne.

A więc po obejrzeniu przedwczorajszego, kolejnego już spotkania na otwartym powietrzu, poznajmy krótką historię tych widowisk. Jako pierwsze zorganizowane zostało.....

HERITAGE CLASSIC:

Trzeba tu wspomnieć, że Edmonton Oilers zaproponowali ideę organizacji odkrytych gier w hokeja już w połowie lat 80-tych, ale dopiero "Zimna wojna" zainspirowała NHL do powołania do życia tego typu spotkań.

Pierwszy Heritage Classic, pomiędzy drużynami Edmonton Oilers i Montreal Canadiens, rozegrany został dnia 22 listopada 2003 roku w Edmonton, w stanie Alberta, w Kanadzie, na otwartym stadionie Commonwealth Stadium, gdzie swoje spotkania rozgrywała drużyna footballu amerykańskiego Edmonton Eskimos. Popyt na bilety na to spotkanie był bezprecedensowy w historii organizacji imprez sportowych przez Edmonton. Po sprzedaży karnetów i biletów na sezonowe spotkania Edmonton Oilers, sponsorzy i liga NHL zorganizowali loterię dla pozostałych 7000 miejsc, które przyznano 1750 osobom z możliwością zakupu czterech biletów każdy. To była tylko "maleńka kropla w morzu potrzeb", bo zespół otrzymał ponad 750 tysięcy zgłoszeń z całego świata. Gra ta przyciągnęła ponad 57 tysięczny tłum (dokładnie 57 tysięcy 167), co było ówczesnym rekordem frekwencji dla pojedynczej gry sezonu NHL i stanowiło prawie 3 i pół krotnie większą widownię, niż mogła pomieścić hala Oilers, Rexall Place. Spotkanie rozegrane zostało przy temperaturze -19°C (a przy wietrze spadała ona nawet do -30°C) i Canadiens pokonali Oilers wynikiem 4-3. Przed tym spotkaniem rozegrany został jeszcze mecz Mega Stars pomiędzy najlepszymi byłymi zawodnikami z obu drużyn. The Oilers byli reprezentowani m.in. przez Wayne'a Gretzky'ego, a Canadiens przez Guy'a Lafleura. Mecz składał się z dwóch połówek po piętnaście minut, a nie trzech 20-minutowych tercji, i wygrany został przez Oilers wynikiem 2-0.

Po ogromnym sukcesie pierwszego Heritage Classic, który w zamyśle miał być rozgrywany pomiędzy kanadyjskimi drużynami, w roku 2008 liga NHL zorganizowała Winter Classic, podczas którego rywalizowały ze sobą drużyny amerykańskie, ale o tym w następnym odcinku mojej opowieści.

Drugi Heritage Classic, pomiędzy drużynami Calgary Flames i Montreal Canadiens, rozegrany został dnia 20 lutego 2011 roku w Calgary, w stanie Alberta, w Kanadzie, na otwartym stadionie McMahon Stadium, gdzie swoje spotkania rozgrywały drużyny footballu amerykańskiego Calgary Stampeders i The University of Calgary Dinos. Flames od dawna lobbowało NHL, aby liga przyznała Calgary organizację odkrytej gry. Prezes zespołu Ken King powiedział, że kibice konsekwentnie będą prosić o takie gry w Calgary, a zespół naciskał NHL przez kilka lat, aż w końcu liga ostatecznie zatwierdziła Calgary, jako organizatora 2011 Heritage Classic. Pojawiły się wtedy plany zbudowania tymczasowych stadionów na zachód od granic miasta lub w okolicach pobliskiej miastu wsi Lake Louise, u podnóża Canadian Rockies, wschodniego pasma Gór Skalistych, ale zespół odrzucił ten pomysł jako niepraktyczny i postanowił rozbudować McMahon Stadium, powiększając tym samym jego standardową pojemność z 35 tysięcy 650 miejsc do ponad 41 tysięcy. Heritage Classic rozegrany został dwa miesiące po 2011 Winter Classic. Decyzja Ligi, żeby grać dwie odkryte gry w jednym sezonie spotkała się z krytyką, m.in. ze strony Scotta Burnside'a z ESPN, który stwierdził, że: "NHL ryzykuje rozcieńczenie niepowtarzalnego charakteru imprez plenerowych". Twierdził również, że drugie Heritage Classic było próbą udobruchania kanadyjskich fanów i mediów, którzy byli zdenerwowani, że wszystkie poprzednie Winter Classic (a rozegrano ich w międzyczasie 4) wyróżniały tylko amerykańskie drużyny. Komisarz Gary Bettman oddalił oba argumenty jako "absurdalne", ale zgodził się ze stwierdzeniem, że te dwie gry są przeznaczone dla różnych rynków. Odpowiedział, że: "Winter Classic przeznaczone były dla amerykańskiej telewizji i miały promować hokej w Stanach Zjednoczonych, ale liga cały czas starała się utrzymać Heritage dla swoich kanadyjskich partnerów". Stwierdził też, że liga jest w stanie utrzymać i obsłużyć trzy ważne wydarzenia w okresie dwóch miesięcy, czyli Winter Classic, Heritage Classic i All-Star Game. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Calgary Flames 4-0, a 41 tysięcy 022 widzów przy przejmującym zimnie obejrzało wspaniałe widowisko hokejowe.

Wsparcie korporacyjne dla Heritage Classic przekroczyło wszelkie najśmielsze oczekiwania organizatorów. Ówczesny Dyrektor Operacyjny NHL, John Collins, ogłosił, że liga zyskała większe przychody ze sponsorowania gry w Calgary, niż to miało miejsce podczas wszystkich poprzednich Winter Classic. Flames nie mieli żadnych problemów z rozprowadzeniem biletów na ten mecz, choć ceny były dużo wyższe niż normalnie i podczas Winter Classic i wahały się od 49 do 249 dolarów. Heritage Classic było transmitowane nie tylko na Kanadę, ale również na całą Amerykę Północną. W Kanadzie The Canadian Broadcasting Corporation (CBC) emitowało grę w języku angielskim, podczas gdy Reseau des Sports (RDS) prowadziło audycję w języku francuskim. W Stanach Zjednoczonych transmisją zajęło się Versus z NBC Sports Network, a w obu tych krajach gra oferowana była również w technologii 3D. W Kanadzie mecz obejrzało ponad 4,5 miliona widzów, a w USA ponad 700 tysięcy, co było czwartym wynikiem w historii sieci Versus. Ponieważ po raz drugi Heritage zanotował rekordowe poziomy transmisji, sponsoringu i przychodów, NHL zaczęło od wtedy rozważać rozszerzenie częstotliwości rozgrywania odkrytych gier.

Trzeci Heritage Classic rozegrany zostanie dnia 2 marca 2014 roku w Vancouver. Zagrają w nim Vancouver Canucks i Ottawa Senators. Spotkanie odbędzie się na stadionie BC Place Stadium, położonym w północnej części Vancouver, w dzielnicy False Creek. Jest on największym krytym stadionem na świecie. Na co dzień odbywają się tutaj mecze futbolu amerykańskiego, kanadyjskiego zespołu BC Lions. Na stadionie odbyła się zarówno ceremonia otwarcia jak i zamknięcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2010 roku. To będzie pierwszy określany mianem "na zewnątrz" mecz, który zostanie rozegrany na krytym stadionie. BC Place posiada chowany dach i nie wiadomo, czy dach w czasie spotkania będzie otwarty. Podczas niepogody i opadów śniegu dach nie może być otwarty ze względu na istniejący tam rodzaj systemu odwadniającego.

Czwarty Heritage Classic przyznany został kanadyjskiemu miastu Winnipeg, stolicy prowincji Manitoba. Nie jest jeszcze znany konkretny termin, ale przyjmuje się, że najprawdopodobniej będzie to w roku 2016. Rozegrany zostanie na świeżo wybudowanym i otwartym 26 maja 2013 roku stadionie footballu amerykańskiego Investors Group Field, na którym swoje mecze rozgrywają drużyny Winnipeg Blue Bombers i Winnipeg Rifles. Stadion przystosowany jest również do rozgrywania spotkań piłki nożnej i będzie jedną z aren Mistrzostw Świata Kobiet (2015 FIFA Women's World Cup) zorganizowanych przez Kanadę. Standardowo może pomieścić 33 tysiące 422 widzów, z możliwością powiększenia do 40 tysięcy.

Nie da się ukryć, że wyjście hokeja na lodzie na otwarte powietrze było ogromnym sukcesem i było czymś, na co w skrytości ducha czekało wielu fanów tej dyscypliny. Zainteresowanie pierwszym Heritage Classic było olbrzymie, a prośby o bilety przychodziły z najbardziej odległych zakątków świata, jak Japonia, Indie, Egipt, czy też Finlandia. Duże też problemy z dostaniem biletu na mecz swojego syna Wayne'a Gretzky'ego miała jego matka. Dopiero interwencja Billa Tuele, Wiceprezesa Edmonton Oilers ds. Public Relations, pozwoliła Phyllis Gretzky być wśród 57 tysięcy oglądających hokej na Commonwealth Stadium w 2003 roku. Dyrektor Generalny Detroit Red Wings, Ken Holland, stwierdził: "Jeśli masz ponad 35 lat w Kanadzie, to prawdopodobnie dorastałeś grając na lodowisku na wolnym powietrzu. Lodowisko, podwórko, zamarznięty staw, to są symbole hokeja na lodzie, tak jak liść klonu na fladze jest symbolem Kanady. W krajach przystosowanych do uprawiania sportów zimowych, hokej na zewnątrz wiąże się z powrotem do młodzieńczej niewinności. Jest w tym jakaś magia". No właśnie, magia. I niech ta magia trwa jak najdłużej!

A o Winter Classic napiszę w następnym odcinku.

Materiały źródłowe:
http://en.wikipedia.org/wiki/NHL_Heritage_Classic
http://en.wikipedia.org/wiki/2003_Heritage_Classic
http://en.wikipedia.org/wiki/2011_Heritage_Classic
http://en.wikipedia.org/wiki/2014_Heritage_Classic