SMS SERWIS

SMS SERWIS - yield serwisu: +23,49% / CZAS GRY: 64 miesiące

SMS SERWIS - yield serwisu: +37,95% / yield grudnia: +24,42% - stan na dzień 2011.12.28

SMS SERWIS! Co to jest i jak to działa? Otóż każdy, kto chce skorzystać z mojego typu może wysłać SMS na numer 7268 o treści TXT KLAWISZ i otrzyma SMS zwrotny z typem postawionym na konkretny dzień. Codziennie będę umieszczać tam jeden, lub dwa typy. Za każdym razem będę pisać ile ich jest i o której godzinie rozpoczyna się pierwszy mecz. Do tej właśnie godziny będzie można pobierać typy. W dni powszednie moje typy będą postawione zawsze do godziny 16:00. W weekendy trochę wcześniej, z uwagi na znacznie wcześniej rozgrywane mecze. Jeśli któregoś dnia nie będę grać to taka informacja pojawi się na blogu. Typy będą głównie z piłki nożnej i hokeja na lodzie, co nie znaczy wcale, że nie pojawią się tam też typy z innych dyscyplin sportowych. Zapewniam Was, że wszystkie typy grane w ramach SMS SERWIS-u pojawią się później na moim blogu. Wszystko tutaj będzie prowadzone w pełni uczciwie. Nie będzie żadnego oszukaństwa! SERDECZNIE ZAPRASZAM! Pobierajcie i zarabiajcie! Naprawdę warto! W razie jakichkolwiek pytań piszcie na gg: 8461881 (czasami tam bywam).

sobota, 22 czerwca 2013

SMS SERWIS - 22 czerwca

Na dziś zaplanowałem dwa single i po namyśle wstawiam je dla wszystkich:

Typ 1:
14:30 Mahut N. - Wawrinka S. typ: over 23,5 (1,98) / WYNIK: 12-7 (19)
KURS: 1,980 | STAWKA: 5j. | PRZEGRANA: -5,00j.


Typ 2:
15:30 Sarpsborg 08 - Start typ: over 3 (2,00) / WYNIK: 2-1 (3)
KURS: 2,000 | STAWKA: 5j. | 0,00j. - ZWROT


BILANS DNIA: -5,00j.
BILANS CZERWCA: +28,45j.


EDIT: Wyjątkowo zabrakło dziś trochę szczęścia. Wawrinka grał jak równy z równym z Mahutem, do momentu przerwania spotkania. Stracił wtedy pod rząd 3 gemy i przegrał pierwszego seta 3-6. Potem przegrał swoje podanie na początku 2. seta i już do końca każdy z nich wygrywał swój serwis. Zabrakło walki i odniosłem wrażenie, że Stanislas po przegraniu pierwszego seta, nie chciał tego meczu wygrać i myślami był już przy Wimbledonie.
A w Norwegii 2-1 było już w 53. minucie i przez prawie 40 minut żadna z drużyn nie pokusiła się o strzelenie tego 4. gola w meczu. Szkoda, bo szansa była duża!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz